Bardzo przyjemne popołudnie zapewnili zawodnicy KS Mydlice sobie oraz wszystkim sympatykom naszego Klubu. W drugim dla nas meczu rundy rewanżowej zdobyliśmy kolejne trzy punkty, tym razem dzięki zwycięstwu nad drużyną LKS Promienia Strzemieszyce Małe.
Zaczęło się od wielkiego przeżycia dla kilku małych istotek z Akademii KS Mydlice, które dostały szansę wyprowadzać zawodników pierwszego zespołu na środek boiska.
Po pierwszym gwizdku była już tylko walka. Wysoki pressing narzucony przez nasz zespół spowodował, że w 11. minucie objęliśmy prowadzenie za sprawą Mateusza Ślęzaka. 15 minut później goście wyrównali, by za chwilę znów wyjść na jednobramkowe prowadzenie. Drugiego już gola zaaplikował swojej byłej drużynie Mateusz Ślęzak.
W drugiej połowie w dalszym ciągu mocno i wysoko atakowaliśmy rywali ze Strzemieszyc Małych, lecz to jednak oni zdobyli wyrównującą bramkę. Na szczęście ostatnie słowo należało do nas.
Kapitalnym dośrodkowaniem po wygranym pojedynku 1 na 1 popisał się w 72. minucie Sylwester Włodarski, a Bartłomiej Milik precyzyjnym uderzeniem głową nie dał szans bramkarzowi. Dla Bartka była to debiutancka bramka dla KS Mydlice. Brawo!
W samej końcówce znakomicie zachował się bramkarz Olek Klymov, który był górą w pojedynku 1 na 1.
Chwilę później zwycięstwo stało się faktem.:)
Gratulacje dla całej drużyny! Wszyscy dali z siebie bardzo dużo. Dobry prognostyk.
W kadrze na mecz pojawił się nowy zawodnik Andrei Labanau. Białoruski obrońca lub pomocnik znany jest w naszym klubie z pracy z młodzieżą.
Na wejściu na obiekt pięknie zawisł banner KS MYDLICE.
"Match day" 25 marca 2018 roku był bardzo udany pod wieloma względami. Dziękujemy wszystkim kibicom za liczne stawienie się na trybunach. Życzymy sobie jak najwięcej takich meczów!
Za niespełna tydzień, w Wielką Sobotę 31.03 o godzinie 13:00 zmierzymy się na wyjeździe ze Strażakiem Nowa Wieś w ramach zaległej 16. kolejki. Mimo komunikatu Podokręgu Sosnowiec o odwołaniu świątecznego terminu mecz odbędzie się zgodnie z planem.